Słowa mają moc!

“Nie czepiajmy się słówek”, “Co ja takiego mu powiedziałam”, “No przecież nie miałem nic złego na myśli” – podczas rozmów z nauczycielami często słyszę, że są zaskoczeni, w jaki sposób uczniowie odbierają ich słowa… A to właśnie na poziomie słów rozgrywa się sporo – “właśnie słowa mają moc – mogą dodawać skrzydeł, ale mogą też człowieka pognębić. Warto, żebyśmy zdawali sobie z tego sprawę…” (“Dobre relacje w szkole”).

Jednocześnie nauczyciele, którzy świadomi są swoich kompetencji (albo ich braku w niektórych kwestiach) przyznają, że dobra, efektywna komunikacja to sfera, w której mają największe problemy. I z chęcią wzięliby udział w warsztatach dotyczących komunikacji – na studiach nikt ich przecież nie uczył, “jak gadać, żeby się dogadać”…

Czy w ogóle to jest możliwe? Wpłynąć na swój język, całkowicie zmienić sposób swojej komunikacji…? Jak zawsze przy relacjach – stosujemy tu metodę małych kroków: najpierw śledzimy swoje przekonania, potem przyglądamy się temu, czemu mówimy tak, a nie inaczej, a następnie powoli, w kolejnych krokach, ćwiczymy wybrane umiejętności. Może brzmi to banalnie, ale moje doświadczenia podpowiadają mi, że w kwestii relacyjnej komunikacji sporo wynika z systematycznych ćwiczeń… Nie od razu człowiek zostaje Marshallem Rosenbergiem! (twórca “Porozumienia Bez Przemocy”, mediator, psycholog, autor i nauczyciel).

Jaka jest Wasza komunikacja? W jaki sposób rozmawiacie z uczniami? Czy Wasze słowa ich wspierają? Jaki jest Wasz szkolny język? Pochylcie się na spokojnie nad tym tematem, porozmawiajcie z innymi nauczycielami, na temat tego, jak mówicie do uczniów – czasem ktoś z boku słyszy więcej niż my sami… A to właśnie nasz język leży w strefie naszego wpływu – możemy nie mieć wpływu na podstawę programową, na system, na biurokrację, ale na to, jak mówimy i co komunikujemy mamy wpływ!

Budowanie relacji w edukacji zaczyna się na poziomie języka – czy jest to język ocen i oskarżeń, czy język wsparcia i zrozumienia – to zależy tylko od nas.

Refleksje Relacje nauczyciel-uczeń Relacyjne zanotki

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Poprzedni post
Korki Z Relacji – odcinek 7: konflikt jest OK.
Następny post
Zawsze zakładam dobre intencje…

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Dowiedz się więcej.

Call Now Button